www.wmh.fora.pl

Siecool

Ostatnia wycieczka zainspirowała mnie do odnalezienia wreszcie zdjęć z przejazdu zdawki do MPSu. Oto i one wraz z krótką historią.

Pociąg ten jechał 16 grudnia 2006 roku. Traf chciał, że miesiąc czy dwa wcześniej padł mi aparat i na początku grudnia kupiłem sobie nowy, który zresztą mam do dzisiaj. Owego 16 grudnia poszedłem na jego przetestowanie w plenerze w okolice stacji na Jelonkach, ot tak po prostu postrzelać testowo fotki wszystkiemu co się rusza. Wink

Z tego co pamiętam w tym okresie kursowało tamtędy zastępcze 209 na trasie przez Strąkowa, dlatego też udałem się w te rejony. Koło 13.30 jednak na horyzoncie pojawiła się SM42-830 z dwiema cysternami majestatycznie sunąca w stronę północnej głowicy stacji:
[link widoczny dla zalogowanych]
Niestety po sąsiednim torze leciał byk ze składem po horyzont, więc udało mi się strzelić tylko takie zdjęcie zanim przesłonił tą zdawkę. Nie poddałem się jednak, popędziłem na przystanek przy Konarskiego, po jakiś 10 minutach przybyło 109 (zawsze lubiłem tą linię, a już szczególnie wtedy Wink

), dotelepałem się do Fortu Blizne, galopem przemierzyłem Kocjana, jeszcze większym galopem fragment WMH do rozjazdu. Mimo to zdołałem tylko strzelić jak się ten skład chowa w lesie:
[link widoczny dla zalogowanych]
Dalej już trochę spokojniej cyknąłem fotki loka w bramie MPSu:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
... i wyjazd samej lokomotywy:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Powyższe zdjęcie zrobiłem o 14.30, czyli tempo manewrów panowie mieli naprawdę niezłe.

Ciekaw jestem, czy to nadal jeździ, ale chyba tak sądząc po tym, że rozjazd jest cały czas, a niedawno zamontowano tam wykolejnicę. Z tego co pamiętam śruby mocujące szyny sa też regularnie przesmarowywane. Miejmy nadzieję, że życzenia świąteczne Admina o przejazdach tego pociągu w porze dogodnej do zdjęć się spełnią. Wink

Kulecki

Opadnięcie szczęki!
Tego jeszcze nie było. Wspaniała dokumentacja, coś kompletnie unikalnego. Piotr, dziękuję!

tapir

U mnie się niestety nie wyświetlają obrazki Sad

Siecool

Google strzeliło focha, chyba nie lubią bezpośrednich linków, więc poprawiłem na imageshacka'a. Wink

Zdjęcia są też cały czas w albumie na Google'ach: [link widoczny dla zalogowanych]

cvana

tapir

Teraz bardzo ładnie, dzięki, fotki prawie-mistyczne Wink

Piotr

Bardzo ładne zdjęcia.

Ja kiedyś również przypadkowo natknąłem się na zdawkę do MPS-u ale niestety nie miałem przy sobie aparatu. Było to w lipcu 2006 roku. Jeździłem na rowerze w okolicahc WAT-u, kiedy zobaczyłem SM 42 z dwiema cysternami. Następnego dnia pojechałem tam ponownie, ale niestety nieuprzejmy żołnierz zabronił fotografowania.
Trudno, przepadło Crying or Very sad

Pozdrawiam, Piotrek

Kulecki

Piotr

A tam, z tym zakazem fotografowania to tak jak na kolei. Niby wolno, a aparat działa na SOKistów jak płachta na byka.
Nie wiem jak jest teraz z tymi przepisami, ale zdjęcia cystern w MPSie chciałem wykonać w 2006 roku, a wtedy - pamiętam dość dobrze - nawet ówczesny minister MON zainaugurował zdejmowanie tabliczek z zakazem fotografowania obiektów wojskowych. Odsyłam do Rzeczpospolitej z października 2006 roku: "Minister obrony narodowej Radosław Sikorski zainaugurował demontaż tablic 'zakaz fotografowania', znajdujących się na obiektach wojskowych na terenie całego kraju. - Doszliśmy do wniosku, że przy nowoczesnej technologii satelitarnej, ze względu na to, iż tabliczki w niektórych miejscach wręcz dekonspirują obiekty wojskowe, że dla bezpieczeństwa kraju będzie lepiej, jeśli ochronę wykonywać będą nowoczesne systemy elektroniczne - powiedział Sikorski. Już od 1999 roku za fotografowanie obiektów wojskowych nie groziły żadne sankcje, kiedy weszła w życie ustawa o ochronie informacji niejawnych. Na jej mocy straciła ważność ustawa o ochronie tajemnicy państwowej i służbowej i odpowiednie zarządzenie MON w sprawie określenia wzoru i sposobu oznakowania obiektów, których fotografowanie bez zezwolenia jest zabronione ze względu na ochronę tajemnicy państwowej."
Poza tym na MPSie - nie było (nie wiem czy teraz są) ŻADNYCH tablic informujących o zakzie fotografowania. Zresztą to nie czasy Stalina, przy dzisiejszych możliowściach, jakby się ktoś odrobinę postarał mógłby trzasnąć takie zdjęcia tym cysternom, żeby żołnież nawet nie zauważył.

Piotrek

Siecool

Robiąc te foty specjalnie się zanadto nie zbliżałem, coby nie robić sobie problemów - poza tym testowałem możliwości zoomu (na oryginałach widać, że się lekko rozmazało). Wink

Natomiast kolejarze nie mieli nic przeciwko, manewrowy przerabiając rozjazd słowem nie pisnął, zresztą w całej historii moich kolejowych zdjęć raptem raz miałem dyskusję o fotografiach - z manewrowym przy zdawce do ZETiTu w Lasku na Kole, chyba ze 2 lata temu. Ale i tak wtedy lało, więc oddaliłem się bez większego żalu. A jakiś czas później i tak zrobiłem tam całą fotorelację z tej zdawki, bez najmniejszych problemów Wink

Swoją drogą co można z takich zdjęć odczytać? Że pociąg jeździ? Rozgarnięty człowiek z oznaczeń takiej cysterny stojąc obok i bez zdjęć może przeczytać co w niej jedzie, dowiedzieć się o budowie cysterny żaden problem, naprawdę nie wiem czego tam możnaby się rewolucyjnego dowiedzieć.

Piotr

Ja właśnie w ten sposób przekonywałem wtedy tego żołnierza, zresztą jakbym nawet chciał zrobić zdjęcia całemu terenowi wojskowemu, to niby w jakim celu??? Chociażby na zumi mogę sobie obejrzeć MPS z góry z kilkudziesięciu metrów. Niestety nie wszyscy kolejarze są rozgarnięci (i żołnierze widać też) A na moje nieszczęście przeważnie na takich najczęściej trafiam. Ale teraz wyposażyłem się w Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 23 listopada 2004 roku (Dziennik Ustaw nr 264, poz. 2637) i nie daję za wygraną.
No ale to już oczywiśce osobny wątek, który bezpośrednio nie dotyczy WMH i MPSu, więc żeby za bardzo nie odbiegać od tematu, kończę.

Pozdrawiam, Piotrek

Łowca

Niedawno robiłem tam obchód. Wspomniana przez jednego z przedmówców wykolejnica posiada świeżutkie śruby świecące metalem i nie pokryte nalotem rdzy. Od zwrotnicy w torze szlakowym mniej więcej do końca ogródków działkowych - śruby na stykach są jeszcze nie wyschnięte czyli niedawno musiały być przesmarowane. Wsakżnik przed wykolejnicą bez odprysków farby - też chyba dosyć świeży. Tor bocznicy zarośnięty nieznacznie - ktoś dobitnie utrzymuje go w przejezdności. Smar na ślizgach zwrotnicy w torze szlakowym już zaschnięty, tak samo na zwrotniku i klamrach zamknięcia nastawczego, bolec zamek bez żadnych śladów smarowidła - ale rozjazd wygląda na sprawny technicznie.