|
www.wmh.fora.pl Forum Warszawskiej Magistrali Hutniczej
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
cvana
dyspozytor zakładu taboru
Dołączył: 13 Wrz 2008
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa - obecnie Bielany
|
Wysłany: Sob 13:02, 29 Sie 2009 Temat postu: Kolej Nadzalewowa - lipiec 2009 |
|
|
Dwa ostatnie tygodnie lipca spędziliśmy (tapir i ja) we Fromborku. Sporo snuliśmy się też po okolicy (pieszo, PKS-ami i autostopem).
Jednym z obowiązkowych punktów do obczajenia była Kolej Nadzalewowa, czyli [link widoczny dla zalogowanych]. Jej budowę rozpoczęto pod koniec XIX w. Niestety parę lat temu zawieszono kursowanie pociągów na tej linii. Niekiedy jest wykorzystywana w sytuacjach awaryjnych.
Już pierwszego dnia mieliśmy okazję zobaczyć tory i pozostałości dworca we Fromborku. Znajdują się bardzo blisko portu.
Widok w kierunku wschodnim:
Dworzec:
Jak się tam łazi, mieliśmy okazję sprawdzić, wracając od "Świętego Kamienia" (głazu narzutowego w wodzie zalewu, niegdyś używanego do składania ofiar bogom). Tory położono w bardzo małej odległości od brzegu (miejscami chyba nawet tylko kilkanaście metrów).
Widok w kierunku zachodnim:
I wschodnim:
Jeszcze kilka fotek:
Jak się szło? Z jednej strony bardzo fajnie, bo okolica jest malownicza i chwilami bez problemu widać z torów wody zalewu. Ale były też pewne minusy. Było tam MNÓSTWO małych zwierzaków i trzeba było uważać, żeby ich nie rozdeptywać :/ Przede wszystkim nie wiem, czy widziałam kiedyś tyle małych żabek. Mniejsza z tym, że się ich brzydzę - po prostu nie chciałam żadnej uszkodzić ani zabić. Poza tym podkłady kolejowe upodobały sobie... wielkie czarne ślimaki bez muszli - [link widoczny dla zalogowanych]. Co 2-3 kroki leży jeden albo cała grupka :/ Przyznam, że widziałam te ślimaki pierwszy raz w życiu. A że roślin tam jest mnóstwo, a zwierzaki kryją się pod liśćmi, trzeba naprawdę bardzo uważać. No chyba że ktoś nie ma oporów przed rozdeptywaniem (ja mam).
Innego dnia podjechaliśmy do Tolkmicka:
Widok w kierunku zachodnim - widać budynek dworca:
Widok w kierunku wschodnim:
Widok na miasteczko od strony zalewu:
Dworzec:
Obok są zniszczone przystanki PKS. Chyba nic tam się nie zmieniło od kilkudziesięciu lat. Do tego tylko niektóre PKS-y uwzględnione w rozkładzie w ogóle przyjeżdżają Dlatego wracać z Tolkmicka musieliśmy autostopem (rozpadało się, dlatego powrót pieszo był niewskazany;)).
Kolej Nadzalewowa ma bardzo fajny klimat, ale o wiele bardziej komfortowo chodzi się choćby po WMH. U nas można na szczęście spotkać tylko jeża, bażanta czy łosia, ale nie tony żabek, stosy ślimaków, gzy, świerszcze itp.
Post został pochwalony 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tapir
starszy maszynista
Dołączył: 21 Wrz 2008
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bielany, kawałek od torów, gdzie jeszcze niedawno było słychać 13N
|
Wysłany: Pon 12:31, 31 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Kolej Nadzalewowa jest bez wątpienia mega-klimatyczną opuszczoną linią. Z drugiej strony strasznie szkoda, że niszczeje, bo potencjał turystyczny ma ogromny. W wolnej chwili postaram się również dorzucić parę swoich zdjęć z tej wyprawy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
cvana
dyspozytor zakładu taboru
Dołączył: 13 Wrz 2008
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa - obecnie Bielany
|
Wysłany: Pon 13:02, 31 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Tapir nie chwal moich postów, bo nepotyzmem zalatuje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ricardos
starszy maszynista
Dołączył: 18 Lut 2009
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Bemowa
|
Wysłany: Pon 15:09, 31 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Miodne zdjęcia, dzięki!
Aż serce się kraje, że tak ślicznie piegnąca linia, w tak istotnym turystycznie terenie gnije i rdzewieje nieużywana.
A przecież tyle atrakcji tam jest, całe wakacje letnie mogły tam kursować pociągi turystyczne, wożące ludzi do Tolkmicka, Fromborka, Braniewa.
No ale jest jak jest, PKP to firma likwidująca w szczycie letniego sezonu pociągi kwalifikowane w niemal nadmorskim Słupsku, dawniej stacji węzłowej obsługującej batłyckie kurorty. Przykre to, że w PKP to poza CMK i E20 chyba wszystko jest deficytowe, nierozwojowe i wymagające wiecznego dofinansowania. :-/
Pozdrawiam,
Rychu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tapir
starszy maszynista
Dołączył: 21 Wrz 2008
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bielany, kawałek od torów, gdzie jeszcze niedawno było słychać 13N
|
Wysłany: Pon 21:40, 31 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
To i moich parę
Na początek Frombork:
[link widoczny dla zalogowanych]
Wprawdzie ledwo widać samą linię, ale jak się przyjrzeć dobrze, to można zobaczyć, że przechodzi ona faktycznie tuż przy samym Zalewie, w tym wypadku od portu oddziela ją tylko płotek (jest widoczna za domem z czerwonym dachem) oraz tu, o tak bliziutko przechodzi:
[link widoczny dla zalogowanych]
Okolice Świętego Kamienia:
[link widoczny dla zalogowanych]
I z komórki jeszcze:
[link widoczny dla zalogowanych]
Tolkmicko w detalu:
[link widoczny dla zalogowanych]
Oraz tamtejszy dworzec:
[link widoczny dla zalogowanych]
A same miejscowości wzdłuż Kolei Nadzalewowej to temat na zupełnie inną opowieść
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kulecki
Administrator
Dołączył: 01 Cze 2008
Posty: 1119
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn / Warszawa
|
Wysłany: Wto 7:18, 01 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Piękne reportaże... Widać, mieliście bardzo interesującą wyprawę. Urzekająco piękny jest budynek dworcowy w Tolkmicku, aż żal nie gościć tu już pociągów. Kto wie, może w erze kolei samorządowych i pesowskich SA106 coś drgnie w okolicy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tapir
starszy maszynista
Dołączył: 21 Wrz 2008
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bielany, kawałek od torów, gdzie jeszcze niedawno było słychać 13N
|
Wysłany: Wto 15:26, 01 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Coś mi się obiło o uszy, że dziś Tusk i Putin przy okazji innych tematów podpisali papier otwierający żeglugę przez Cieśninę Pilawską z Zalewu na Bałtyk. Jeśli faktycznie tak będzie to turystyka w regionie ma szanse dostać "kopa" i kto wie, może okaże się, że i w temacie Kolei Nadzalewowej doczekamy się zmian na lepsze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ricardos
starszy maszynista
Dołączył: 18 Lut 2009
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Bemowa
|
Wysłany: Czw 17:30, 03 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Szczerze mówiąc nie widzę związku pomiędzy żeglugą po Zalewie a pociągami po jego wybrzeżu. Statki wycieczkowe, jeśli zaczną pływać, to i tak dopiero w przyszłym roku, bo sezon turystyczny nad Bałtykiem właśnie się skończył. A w pociągi w wykonaniu pkp koło Tolkmicka i Fromborka, to ja już nie wierzę.
Ricardos
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tapir
starszy maszynista
Dołączył: 21 Wrz 2008
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bielany, kawałek od torów, gdzie jeszcze niedawno było słychać 13N
|
Wysłany: Czw 21:15, 03 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Ja jestem z natury optymistą i po prostu sobie wnioskuję na zasadzie przeciwieństwa - jeśli po zamknięciu żeglugi z Zalewu na Bałtyk turystyka w regionie podupadła, to przywrócenie tych rejsów ożywi żeglugę -> żegluga ożywi turystykę -> turystyka ożywi miasteczka nad Zalewem -> może jakimś cudem ktoś uzna, że jednak są szanse na rentowną linię turystyczną. Szczególnie, jak Kulecki pisał, w kontekście coraz prężniejszych działań samorządów na rzecz komunikacji, choćby szynobusowej Pożyjemy, zobaczymy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kulecki
Administrator
Dołączył: 01 Cze 2008
Posty: 1119
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn / Warszawa
|
Wysłany: Pią 21:31, 04 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Ricardos napisał: | ...w pociągi w wykonaniu pkp koło Tolkmicka i Fromborka, to ja już nie wierzę. |
I pewnie słusznie. Tak trochę też [i]ad vocem[i] do Tapirowej wypowiedzi - w wykonaniu PKP to już pewnie nie - na Warmii i Mazurach to samorządy ożywiły umarłe linie; spółki grupy PKP są jedynie wykonawcą usług na rzecz powyższych. Tam, gdzie PKP jeszcze zapuszcza sieci, często widzi się znany paradoks: SU45 + Bhp... najdroższy szynobus świata. Ale z drugiej strony - na giżyckiej linii ożyły dalekobieżne składy - mają po dziesięć wagonów i widać się opłaca - jeżdżą często. Tak trzymać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|