Forum www.wmh.fora.pl Strona Główna www.wmh.fora.pl
Forum Warszawskiej Magistrali Hutniczej
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

EW51

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.wmh.fora.pl Strona Główna -> Reportaż
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sleepingowy
dyspozytor zakładu taboru



Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa, Praga Południe

PostWysłany: Śro 4:28, 30 Gru 2009    Temat postu: EW51

Zdjęcia pochodzą z września 2006 roku. Zastanawiałem się jak umieścić ten temat na forum i wydaje mi się, że tak może być. Sam temat zaczerpnąłem z niedawno poruszonej dyskusji, o opuszczonych pojazdach kolejowych.

Przy linkach nie zamieszczam opisów, ponieważ znajdują się pod zdjęciami.

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

W tym roku, w czerwcu, odwiedziłem EW51 ponownie. Udało mi się zrobić trochę zdjęć, zanim w grzeczny sposób nie zostałem poproszony przez ochronę, o opuszczenie terenu. Niestety - tylko na dwóch z nich jest EW51.





Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Sleepingowy dnia Śro 4:39, 30 Gru 2009, w całości zmieniany 5 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
TLG
z-ca naczelnika sekcji



Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 435
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 26 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: GóRy SzWeDzKiE

PostWysłany: Śro 9:39, 30 Gru 2009    Temat postu:


Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sleepingowy
dyspozytor zakładu taboru



Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa, Praga Południe

PostWysłany: Nie 2:57, 07 Lut 2010    Temat postu:

Na DeviantArt zadałem pytanie w sprawie "pikusia' ze zdjęcia [link widoczny dla zalogowanych] . Nikt mi tam nie udzielił odpowiedzi. Może na forum jest ktoś, kto wie coś w tym temacie. Jeździłem tymi składami, ale absolutnie nie kojarzę, do czego one służyły. Na wizualizacji TLG widać tylko taki "nosek" który też jest dla mnie zagadką. "Nosek" może być dozą połączeniową (chociaż niekoniecznie), ale ten "pikuś"?

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Sleepingowy dnia Nie 3:02, 07 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
TLG
z-ca naczelnika sekcji



Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 435
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 26 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: GóRy SzWeDzKiE

PostWysłany: Nie 9:22, 07 Lut 2010    Temat postu:

Tak, pod oknem było gniazdo ukrotnionego sterowania. Ja wizualizację wykonywałem w oparciu o przedwojenne zdjęcia, dobrze widać ten element. To "coś" nad oknem to syrena.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kulecki
Administrator



Dołączył: 01 Cze 2008
Posty: 1119
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Olsztyn / Warszawa

PostWysłany: Nie 17:30, 07 Lut 2010    Temat postu:

Byłem w EW51 w czasach, gdy stał jeszcze w MuzKolu. Była to druga połowa lat 80-tych XX wieku: z mamą jechaliśmy do rodziny na Zamojszczyznę, a że była wtedy w technikum kolejowym przy Wery Kostrzewy (no dobra, Bitwy Warszawskiej) wystawa modelarstwa kolejowego - mama postanowiła zrobić mi tę radość. Później mieliśmy ruszyć w dalszą drogę kolejnym pociągiem. Tak, to były czasy, gdy do Zamościa i Bełżca można było dojechać pociągiem...
Przy okazji przyjazdu na wystawę odwiedziliśmy MuzKol. Na miejscu zaczepił mnie chłopaczek, na oko - mój rówieśnik i powiedział, że pokaże mi "kiosk". Weszliśmy do EW51, które było otwarte, i poszliśmy wzdłuż korytarza. Zachwycały mnie drewniane ławki i starannie wykonane okucia. Zwróciłem uwagę na oznaczenia - 2. i 3. klasy. W jednym z przedziałów chłopaczek miał poukładane na ławkach gazety; nie wiem, czy nimi handlował na ulicy, czy znalazł, czy skądś zakosił. Pojęcia nie mam. Ale dla mnie ważne było to, że byłem wewnątrz tego niesamowitego pojazdu.
Moją uwagę zwróciło wiele podobieństw do EW55 i EN57: podobne malowanie, trzy wagony. Ale uderzały też różnice: układ s+d+r zamiast ra+s+rb, a co za tym idzie - odbieraki na jednym z krańcowych wagonów. Antyczna 3. klasa z drewnianymi ławeczkami też robiła wielkie wrażenie. Wagon był w takim stanie, jakby zaraz z sąsiedniego peronu miał odjechać w trasę...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sleepingowy
dyspozytor zakładu taboru



Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa, Praga Południe

PostWysłany: Pon 1:53, 08 Lut 2010    Temat postu:

TLG napisał:
Tak, pod oknem było gniazdo ukrotnionego sterowania. Ja wizualizację wykonywałem w oparciu o przedwojenne zdjęcia, dobrze widać ten element.


Czyli dobrze mi się wydawało. Ale widzę, że muszę się troszkę rozpisać. "Gniazdo ukrotnionego sterowania" to w moim nazewnictwie "doza połączeniowa". Kiedy w latach 70-tych chodziłem na spacery z ojcem na teren lokomotywowni Olszynka Grochowska, prawie wszyscy pracownicy tej instytucji tak nam to określali. Dla mnie "doza" - to gniazdo jazdy ukrotnionej. Ale nie o to mi chodzi. Na moich zdjęciach, widać EW51 z dwóch stron. Na zdjęciach, od strony wschodniej ( [link widoczny dla zalogowanych] oraz [link widoczny dla zalogowanych] ) widać tylko miejsca po "nosku" widocznym na wizualizacji TLG. A teraz zdjęcie od strony zachodniej - [link widoczny dla zalogowanych] Oprócz miesjca po gnieździe jazdy ukrotnionej (centralnie na środku wagonu) widać ""pikusia", o którego pytałem już na DA. Wygląda on troszkę, jak uchwyt na chorągiewki, ale nie to było jego przeznaczeniem. Nigdy nie widziałem chorągiewek w takiej lokalizacji.

TLG napisał:
To "coś" nad oknem to syrena.

To "coś nad oknem" pamiętam bardzo dobrze. Czekając na pociąg do Wesołej, zawsze stawałem na końcu (w moim przypadku, część zachodnia) peronu. Pociągi jadące do Warszawy, niemal w 99 % używały sygnałów dźwiękowych, przed wyruszeniem ze stacji Warszawa Rembertów. Jak opisałem to poprzednio, autobusy musiały czekać na podniesienie rogatek, piesi "popylali" jak im się podobało.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Sleepingowy dnia Pon 9:25, 08 Lut 2010, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Edgar
naczelnik sekcji



Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 945
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa-Jelonki

PostWysłany: Wto 2:12, 09 Lut 2010    Temat postu:

Zaintrygowało mnie to gniazdo sterowania wielokrotnego. Z tego co wiem, to połączenie obwodów sterowania wielokrotnego w EZT, zrealizowane jest za pomocą złącza (klawiatury) zabudowanego na sprzęgu samoczynnym (przy sprzęganiu zespołów, następuje automatycznie łączenie obwodów sterowania). Ciężko coś znaleźć na ten temat jeżeli chodzi o EW51.
Tutaj to dobrze widać:
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Edgar dnia Wto 2:15, 09 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
TLG
z-ca naczelnika sekcji



Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 435
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 26 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: GóRy SzWeDzKiE

PostWysłany: Wto 9:24, 09 Lut 2010    Temat postu:

Oczywiście, masz pełną rację. Ale pamiętaj, że ECmx9100 (silnikowy LRL)+BCdrv9200 (doczepny "Zieleniewski") był pojazdem przedwojennym i mimo wszystko jednym z najnowocześniejszych i najlepiej zaprojektowanych w tamtych czasach. W latach 30. oczywiście stosowano sprzęg Scharfenberga, ale jeszcze bez osprzętu (pierwotnie wagon silnikowy, który projektowano dla elektryfikowanego WWK w "Cegielskim" był wyposażony w sprzęg śrubowy).

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kulecki
Administrator



Dołączył: 01 Cze 2008
Posty: 1119
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Olsztyn / Warszawa

PostWysłany: Czw 22:41, 11 Lut 2010    Temat postu:

TLG napisał:
Oczywiście, masz pełną rację. Ale pamiętaj, że ECmx9100 (silnikowy LRL)+BCdrv9200 (doczepny "Zieleniewski") był pojazdem przedwojennym i mimo wszystko jednym z najnowocześniejszych i najlepiej zaprojektowanych w tamtych czasach. W latach 30. oczywiście stosowano sprzęg Scharfenberga, ale jeszcze bez osprzętu (pierwotnie wagon silnikowy, który projektowano dla elektryfikowanego WWK w "Cegielskim" był wyposażony w sprzęg śrubowy).

Czy należy więc rozumieć, że sprzęg Scharfenberga w przedwojennym wydaniu nie miał klawiatury i wymagał ręcznego połączenia jednostek w celu sterowania wielokrotnego?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
TLG
z-ca naczelnika sekcji



Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 435
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 26 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: GóRy SzWeDzKiE

PostWysłany: Pią 9:42, 12 Lut 2010    Temat postu:

Może tak: nigdzie (ani w Europie ani w Stanach) nie zetknąłem się z pojazdem z lat 30 wyposażonym zarówno w sprzęg automatyczny jak i klawiaturę ukrotnionego sterowania.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fidzio
praktykant



Dołączył: 16 Lip 2011
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 8:08, 16 Lip 2011    Temat postu:

Witam pozwolę sobie na odgrzanie kotleta.
Co do klawiatury elektrycznej sprzęgu w EW51 sprawa jest co najmniej ciekawa, gdyż z na posiadanych przeze mnie przedwojennych zdjęciach tej klawiatury nie ma (po wojnie była umiesczana w toku napraw w ZNTK). Jest to co najmniej dziwne bo na przedwojennej dokumentacji EW51 której skrawki posiadam jest wyraźnie na zdjęciu i rysunkach konstrukcyjnych klawiatura elektryczna. Może chcieli umieścić klawiaturę ale im przed wojną nie wyszło? Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez fidzio dnia Sob 8:08, 16 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sleepingowy
dyspozytor zakładu taboru



Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa, Praga Południe

PostWysłany: Czw 2:55, 06 Cze 2013    Temat postu:

Sprawa EW51 powraca. Zapewne większość (o ile nie wszyscy) uczestników tego forum o tym już wie.
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Sleepingowy dnia Czw 2:57, 06 Cze 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.wmh.fora.pl Strona Główna -> Reportaż Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin