|
www.wmh.fora.pl Forum Warszawskiej Magistrali Hutniczej
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Edgar
naczelnik sekcji
Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 945
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa-Jelonki
|
Wysłany: Sob 18:26, 23 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
W ostatnim czasie ilość moich relacji nie jest imponująca.
CENZURA
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Edgar dnia Czw 0:31, 12 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Edgar
naczelnik sekcji
Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 945
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa-Jelonki
|
Wysłany: Nie 21:31, 24 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Świąteczne 23 – czyli świąteczna kolejka
CENZURA
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Edgar dnia Czw 0:31, 12 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MC
starszy maszynista
Dołączył: 29 Wrz 2008
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Młynów
|
Wysłany: Pon 19:02, 25 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Edgar napisał: | Więc jak zauważycie na pętli motorniczego z konewką, to nie znaczy, że podlewa on tramwaj, by urósł jeszcze bardziej, tylko uzupełnia brakujący piasek. |
Edgar... To było piękne!
Czy to zgodne z przepisami, że na Czynszowej nie masz wcale postoju?
A, od połowy maja będę miała trochę czasu, więc jak dostaniesz 20-tkę, to chętnie wpadnę i zrobię Ci porządną dokumentację fotograficzną
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Edgar
naczelnik sekcji
Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 945
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa-Jelonki
|
Wysłany: Pon 23:30, 25 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
MC napisał: | Edgar... To było piękne! |
Cóż.
CENZURA
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Edgar dnia Czw 0:31, 12 Maj 2011, w całości zmieniany 5 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Edgar
naczelnik sekcji
Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 945
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa-Jelonki
|
Wysłany: Wto 7:00, 03 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Dziś po południu/wieczorem trenuję linię 22 na trasie zminionej: Dw. Wschodni (Kijowska) - Piaski.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sleepingowy
dyspozytor zakładu taboru
Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa, Praga Południe
|
Wysłany: Wto 13:05, 03 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Edgar napisał: | Na Wiatracznej musiałem zrobić „oberka”, by wpuścić przed siebie tramwaj linii 28. |
Ten oberek "ósemek" i "dwudziestoósemek" to na "wiatraku" codzienność. Czasami nawet "dwudzestkiszóstki" robią takiego zawijasa tylko, że potem nie trafiają na swój peron. Taki układ torów. No i przy okazji "oberków" na "wiatraku" - zwrotnica. Robiąc takiego "oberka" tramwaje wjeżdżając z powrotem na peron przystankowy przejeżdżają przez zwrotnicę sterowaną tylko "kijem". Kiedy potem z Gocławka jedzie linia 9 lub 24 motorniczy muszą przełożyć ją do jazdy w al. Waszyngtona ręcznie. Często widuję jak prowadzący "supery" typu 120N i 120Na muszą pofatygować się do tej właśnie zwrotnicy, bo przedtem był "oberek" . Kolejna taka zwrotnica, o której wiem, znajduje się na pętli "Czynszowa". Skoro już tak się rozpisałem o zwrotnicach to dodam, że istnieją jeszcze zwrotnice sprężynowe. Zwrotnica taka ustawiona jest w stałym położeniu (w naszych warunkach do jazdy na prawy tor). Kiedy przez taką zwrotnicę przejeżdża tramwaj z przeciwnego kierunku, kołami odpycha iglice, które potem wracają do pierwotnego położenia. Jeżeli tramwaj znajdzie się za zwrotnicą sprężynową zjazdową, nie ma możliwości powrotu (przy cofaniu) na ten sam tor. Oczywiście istnieje możliwość ręcznego przełożenia iglic. Jakiś czas temu, w okolicach Dworca Gdańskiego, doszło do "rozkraczenia" tramwaju podczas cofania na takiej właśnie zwrotnicy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sleepingowy dnia Wto 13:06, 03 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Edgar
naczelnik sekcji
Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 945
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa-Jelonki
|
Wysłany: Wto 13:11, 03 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
CENZURA
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Edgar dnia Czw 0:32, 12 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sleepingowy
dyspozytor zakładu taboru
Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa, Praga Południe
|
Wysłany: Wto 13:26, 03 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Edgar napisał: | Sleepingowy napisał: | Edgar napisał: | Na Wiatracznej musiałem zrobić „oberka”, by wpuścić przed siebie tramwaj linii 28. |
Ten oberek "ósemek" i "dwudziestoósemek" to na "wiatraku" codzienność. Czasami nawet "dwudzestkiszóstki" robią takiego zawijasa tylko, że potem nie trafiają na swój peron. Taki układ torów. No i przy okazji "oberków" na "wiatraku" - zwrotnica. Robiąc takiego "oberka" tramwaje wjeżdżając z powrotem na peron przystankowy przejeżdżają przez zwrotnicę sterowaną tylko "kijem". Kiedy potem z Gocławka jedzie linia 9 lub 24 motorniczy muszą przełożyć ją do jazdy w al. Waszyngtona ręcznie. Często widuję jak prowadzący "supery" typu 120N i 120Na muszą pofatygować się do tej właśnie zwrotnicy, bo przedtem był "oberek" . Kolejna taka zwrotnica, o której wiem, znajduje się na pętli "Czynszowa". Skoro już tak się rozpisałem o zwrotnicach to dodam, że istnieją jeszcze zwrotnice sprężynowe. Zwrotnica taka ustawiona jest w stałym położeniu (w naszych warunkach do jazdy na prawy tor). Kiedy przez taką zwrotnicę przejeżdża tramwaj z przeciwnego kierunku, kołami odpycha iglice, które potem wracają do pierwotnego położenia. Jeżeli tramwaj znajdzie się za zwrotnicą sprężynową zjazdową, nie ma możliwości powrotu (przy cofaniu) na ten sam tor. Oczywiście istnieje możliwość ręcznego przełożenia iglic. Jakiś czas temu, w okolicach Dworca Gdańskiego, doszło do "rozkraczenia" tramwaju podczas cofania na takiej właśnie zwrotnicy. |
Można cofać na zwrotnicach sprężynowych, tylko trzeba je zaklinować przy odpowiednim położeniu iglic. Generalnie, na innych zwrotnicach też mozna cofać, ale jak uczą pewne doświadczenia - też wypada je klinować przy cofaniu. |
Napisałeś to dokładniej niż ja - klinowanie. Tego zabrakło w "rozkraczeniu" przy Dworcu Gdańskim. Tak coś mi się kołacze po głowie, że podobna sytuacja miała miejsce na Bródnie. Takie zwrotnice stosuje się głównie na mijankach podczas remontów, a cofanie na zwrotnicach zawsze było trochę problematyczne.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sleepingowy dnia Wto 13:27, 03 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Edgar
naczelnik sekcji
Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 945
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa-Jelonki
|
Wysłany: Wto 13:31, 03 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
CENZURA
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Edgar dnia Czw 0:32, 12 Maj 2011, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sleepingowy
dyspozytor zakładu taboru
Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa, Praga Południe
|
Wysłany: Wto 13:35, 03 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
I taka to właśnie "uroda" tramwajów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Edgar
naczelnik sekcji
Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 945
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa-Jelonki
|
Wysłany: Wto 13:37, 03 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Sleepingowy napisał: | I taka to właśnie "uroda" tramwajów. |
Niektóre nie są zbyt urodziwe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Edgar
naczelnik sekcji
Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 945
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa-Jelonki
|
Wysłany: Śro 6:18, 04 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Wczorajsze 22 było super.
CENZURA
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Edgar dnia Czw 0:33, 12 Maj 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MC
starszy maszynista
Dołączył: 29 Wrz 2008
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Młynów
|
Wysłany: Śro 21:34, 04 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Przyznaję bez bicia - sama się spóźniłam i musiałam potem gnać...
17:27 Edgar odjeżdża delfinem z przystanku Młynów. Za jakieś 3 minuty, albo nawet dłużej podjechało tzw. "cokolwiek" - chyba 24, którym dojechałam do PŚ, gdzie przesiadłam się w wiśta-wio-hula-hop-dostawczaka, to znaczy linię 220 i boską Solinę (niech żyje! niech żyje!), ale niech więcej nie jeździ to po Radiowej to istne rodeo było (o kolejce górskiej za chwilę )
Planem A była przesiadka z 24 do 20-tki Edgara na Maryninie, jednak pomysł ów był bardzo chybiony - gdybym była w 1. wagonie, miałabym jakąkolwiek szansę na przesiadkę, a tak obeszłam się smakiem i wybrałam inną trasę. Już wtedy stwierdziłam, że coś nie tak, jeśli Edgar otwiera drzwi i prawie po sekundzie je zamyka. Przecież to takie niekulturalne... A jednak. Trzeba było. Bo zgodnie z rozkładem miałam Edgara na Starym Bemowie nie złapać.
Ale (na moje szczęście) Edgar był już spóźniony, dlatego wsiadłam do 20-tki i pojechałam cały jeden przystanek w kierunku Boernerowa. Spodziewałam się nawet jednej minuty postoju, ale nie - trzeba było ruszać. Wreszcie mogłam zobaczyć zmodernizowaną trasę 20-tki. Niestety nie dane mi było rozkoszować się widokami. Nerwowe zachowanie Edgara udzieliło się i mnie Nasz motorniczy rozglądał się na boki praktycznie co chwilę, musiał uważać na te głupie czujki - i tu charakterystyczny dla wszystkich stopiątek dźwięk (tu gratis tyrystor): pyk pyk mm pyk pyk - czyli jak co do centymetra dojechać do czujki, aby pałka jednak zapaliła się. Od "zakrętu śmierci" do przystanku Marynin Edgar stopniowo zmieniał taktykę - na początku wachlowanie drzwiami, a później sekundowe postoje na przystankach już bez otwierania drzwi. Jazda Obozową i Młynarską przebiegała bez zakłóceń (oczywiście wiadomo - niech żyje śluza przy Deotymy!)
Przy Kinie Femina Edgar zadzwonił dzwonkiem i pokazał mi co stało przed nim - poprzednia brygada 20-tki, na co usłyszałam usprawiedliwienie: "Ale ja jadę punktualnie"
Przez całą drogę Edgar informował ludzi na przystankach niezastąpioną delfinową gadaczką na zewnątrz: "Linia numer 20. Kierunek: Kawęczyńska-Bazylika".
Dojeżdżając do przystanku Wojnicka mijaliśmy którąś z poprzednich brygad, a za nią z kolei następna, którą wcześniej gonił Edgar. Czyli stadko. Na Kawęczyńskiej chwila postoju, chyba 5 minut.
Później droga powrotna na Boernerowo. Jak wcześniej mijaliśmy stadka, tak teraz tylko na Kijowskiej minął nas jeden Swing i chyba nic więcej. Przy "zakręcie śmierci" pojawił się nadzór. Ale poza tym, że byli to nic nie zrobili. Na pętlę Edgar dojechał minutę po czasie i - uwaga - miał AŻ 8 minut postoju. Przy okazji stwierdził, że na nowej 20-tce nie da się jechać bez łamania przepisów. Przy okazji ponarzekał na nadzór, który powinien być na pętli, a nie w krzakach na rogu, na "zaplecze socjalne" w postaci Toi-Toia, czy wreszcie marnej cenie biletu w porównaniu z atrakcjami kolejki górskiej, jakie Edgar zapewnił pasażerom
Poniżej dokumentacja fotograficzna.
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez MC dnia Śro 21:35, 04 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Edgar
naczelnik sekcji
Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 945
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa-Jelonki
|
Wysłany: Czw 6:40, 05 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
CENZURA
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Edgar dnia Czw 0:33, 12 Maj 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Edgar
naczelnik sekcji
Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 945
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa-Jelonki
|
Wysłany: Sob 15:32, 07 Maj 2011 Temat postu: Dzień Ziemi |
|
|
Gdyby ktoś był zainteresowany, to jutro (niedziela) jeżdżę w ramach obchodów Dnia Ziemi.
Tabor zabytkowy.
Rozkładowe czasy:
Kielecka: 09.56, 11.42 - 11.55, 13.42 - 13.55, 15.42 - 15.55, 17.42 (zjazd do Zajezdni "Mokotów")
Metro Marymont: 10.36 - 10.56, 12.36 - 12.56, 14.36 - 14.56, 16.36 - 16.56
Okopowa > Metro Marymont: 10.21, 12.21, 14.21, 16.21
Okopowa > Kielecka: 11.14, 13.14, 15.14, 17.14
Trasa: Kielecka - Rakowiecka, Al. Niepodległości, Nowowiejska, Krzywickiego, Filtrowa, pl. Narutowicza, Grójecka, Towarowa, Okopowa, al. Jana Pawła II, Ks. Popiełuszki, Słowackiego - Metro Marymont
Powrót tą samą trasą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|