 |
www.wmh.fora.pl Forum Warszawskiej Magistrali Hutniczej
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Edgar
naczelnik sekcji
Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 945
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa-Jelonki
|
Wysłany: Czw 11:15, 15 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Widać, że upały dają się we znaki. Potrzeby zakładu zdają się systematycznie wzrastać. Z racji mozliwości wyboru, znów będę trenować 26 w piątek.
Rozkładowe czasy:
Os. Górczewska: 15.01 - 15.06, 17.05 - 17.11, 19.10 - 19.15
Wiatraczna: 16.01 - 16.10, 18.06 - 18.15
DT Wola > Os. Górczewska: 16.41, 18.46
DT Wola > Wiatraczna: 15.30, 17.35
Jak widać, postoje nie zachwycają swoją długością (zwłaszcza na Os. Górczewska) , czyli pewnie będę jeździl bez nich.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kamil
dyżurny ruchu
Dołączył: 03 Lip 2008
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin / Warszawa
|
Wysłany: Czw 17:40, 15 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Twoje relacje czyta się jak dobre opowiadanie sensacyjne
Powodzenia życzę... z dalekiego i upalnego kraju.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Edgar
naczelnik sekcji
Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 945
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa-Jelonki
|
Wysłany: Pią 6:16, 16 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Kamil napisał: | Twoje relacje czyta się jak dobre opowiadanie sensacyjne
Powodzenia życzę... z dalekiego i upalnego kraju. |
Dzięki Jak widać, podróżowanie komunikacją może być dosyć ekscytujące
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Edgar
naczelnik sekcji
Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 945
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa-Jelonki
|
Wysłany: Pon 15:05, 19 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Piątkowe 26 – czyli sauna na całego.
CENZURA - TO NIEPRAWDA, ŻE W KABINIE JEST GORĄCO
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Edgar dnia Czw 0:07, 12 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MC
starszy maszynista
Dołączył: 29 Wrz 2008
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Młynów
|
Wysłany: Pon 20:50, 19 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Edgar, w niedzielę to może byłeś Ty w 26 w stronę Jelonek o 11.00 przed światłami na Okopowej? Chyba numer pierwszego wagonu 1024...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Edgar
naczelnik sekcji
Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 945
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa-Jelonki
|
Wysłany: Pon 20:57, 19 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
MC napisał: | Edgar, w niedzielę to może byłeś Ty w 26 w stronę Jelonek o 11.00 przed światłami na Okopowej? Chyba numer pierwszego wagonu 1024... |
Tak. O 11.01 oddałem zmianę, by udać się na 43 minutową przerwę przed następną brygadą. Potem jeździłem swoim "prywatnym" sprzętem, czyli pierwszym składem 105-ek w naszym mieście.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MC
starszy maszynista
Dołączył: 29 Wrz 2008
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Młynów
|
Wysłany: Pon 21:49, 19 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
To widziałam Cię z jadącego z Okopowej w Al. Solidarności klubowego Ikarusa #289 (ten czerwony)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Edgar
naczelnik sekcji
Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 945
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa-Jelonki
|
Wysłany: Wto 18:25, 20 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
MC napisał: | To widziałam Cię z jadącego z Okopowej w Al. Solidarności klubowego Ikarusa #289 (ten czerwony)  |
Tak. Widziałem ten sprzęt. Właśnie się zastanawiałem co to za impreza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Edgar
naczelnik sekcji
Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 945
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa-Jelonki
|
Wysłany: Wto 18:31, 20 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Z innej beczki. Dziś rozpoczęliśmy formalną walkę z opisywanym wcześniej Patryczkiem. Wczoraj przeszedł sam siebie. Podpadł mojemu koledze. Celowo, gwałtownie hamował, by doprowadzić do zderzenia tramwajów. Ponadto, napisałem raport, pod którym zbiorę podpisy załogi. Chcemy osiągnąć by odsunąć tego człowieka od ruchu, ze względu na jego "szczególne osiągnięcia". Dziś rozmawiałem z kierownikiem jego macierzystego zakładu. Powiedział, że też ma dosyć tego pracownika, ale potrzebuje jakieś zgłsozenie na piśmie. Spoko. Dostanie je niebawem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Edgar
naczelnik sekcji
Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 945
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa-Jelonki
|
Wysłany: Wto 19:51, 20 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
MC napisał: | To widziałam Cię z jadącego z Okopowej w Al. Solidarności klubowego Ikarusa #289 (ten czerwony)  |
Właśnie.....Z klubowego, świeżo wyremontowango Ikarusa.....Krew mnie zalewa i nie tylko. Jelczyki, Saniki, Ikarusiki, Ogóreczki.....Milutko. Tylko, że może warto by przy tej okazji zmienić nazwę klubu. Klub Miłośnikow Autobusów? Klub Napompowanych Opon?. Towarzystwo Zabytkowych Wentyli? Z tego co zaobserwowałem, to od ok. 7 lat widać tylko wyremontowane autobusy. Poza (psującym się) Kanciakiem, w renowacji tramwajów postęp jest żaden. Podejrzewam, że przy obecnym stanie rzeczy, część sprzętu nie doczeka renowacji, a ten który jeździ - ulega sukcesywnej degradacji. Tak jest smutna rzeczywistość. Też bym chętnie pośmigał np. 1001-1000 z "okienkami" w oryginalnym malowaniu, z paroma jeszcze szczegółami. Nie mówiąc już o tym, co stoi na R-4. Ale to już zupełnie inna, smutna bajka......
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomek Wardas
zawiadowca stacji
Dołączył: 30 Cze 2008
Posty: 376
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa - Wawrzyszew
|
Wysłany: Śro 12:20, 21 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Z innej beczki. Dziś rozpoczęliśmy formalną walkę z opisywanym wcześniej Patryczkiem. Wczoraj przeszedł sam siebie. Podpadł mojemu koledze. Celowo, gwałtownie hamował, by doprowadzić do zderzenia tramwajów. Ponadto, napisałem raport, pod którym zbiorę podpisy załogi. Chcemy osiągnąć by odsunąć tego człowieka od ruchu, ze względu na jego "szczególne osiągnięcia". Dziś rozmawiałem z kierownikiem jego macierzystego zakładu. Powiedział, że też ma dosyć tego pracownika, ale potrzebuje jakieś zgłsozenie na piśmie. Spoko. Dostanie je niebawem. |
Jeśli faktycznie stwarza takie zagrożenie to można go ewentualnie zrobić pilotem w zajezdni bo tam osobom postronnym krzywdy zrobić nie powinien. Z drugiej strony - czyją winę orzeknięto w tamtym zderzeniu ? Bo z formalnego punktu widzenia mimo, że to Patryczek spowodował wypadek, to winnym chyba jest motorniczy tramwaju z tyłu jako, że nie zachował bezpiecznej odległości. Mimo wszystko uważam, że za to zdarzenie powinno się oberwać Patryczkowi tymbardziej, że zrobił to celowo (sam stykałem się już z wieloma bardzo niebezpiecznymi sytuacjami jednakże większość z nich nie była spowodowana widzimisię kierującego tylko brakiem uwagi/złym wyliczeniem odległości etc.).
Cóż, jak spotkam starego znajomego z "Żoliborza" to pocieszę go
Cytat: | Właśnie.....Z klubowego, świeżo wyremontowango Ikarusa.....Krew mnie zalewa i nie tylko. Jelczyki, Saniki, Ikarusiki, Ogóreczki.....Milutko. Tylko, że może warto by przy tej okazji zmienić nazwę klubu. Klub Miłośnikow Autobusów? Klub Napompowanych Opon?. Towarzystwo Zabytkowych Wentyli? Z tego co zaobserwowałem, to od ok. 7 lat widać tylko wyremontowane autobusy. Poza (psującym się) Kanciakiem, w renowacji tramwajów postęp jest żaden. Podejrzewam, że przy obecnym stanie rzeczy, część sprzętu nie doczeka renowacji, a ten który jeździ - ulega sukcesywnej degradacji. Tak jest smutna rzeczywistość. Też bym chętnie pośmigał np. 1001-1000 z "okienkami" w oryginalnym malowaniu, z paroma jeszcze szczegółami. Nie mówiąc już o tym, co stoi na R-4. Ale to już zupełnie inna, smutna bajka...... |
Też racja, że KMKM ma już dość obfity park autobusowy (ja mimo to i tak będę za tym, żeby zachowali jeszcze jakieś Ikarusy automaty - w końcu to kawał historii tego miasta). Co do tramwajów - nie sięgam pamięcią za daleko ale wydaje mi się, że jakieś 10 lat temu tendencja była zgoła odwrotna (choć aż tak się nie wgłębiałem w te sprawy). Jednak w jedną i drugą stronę przeginać jest źle. Może po prostu w tej chwili większosć członków KMKM to autobusiarze ?
Pozdrawiam !
Tomek
PS: [ UWAGA ! PRYWATA ] Kuba, czy nie mijaliśmy się dziś rano na ul. Kleszczowej ? W ostatniej chwili zobaczyłem jakąś znajomą twarz na motocyklu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Edgar
naczelnik sekcji
Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 945
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa-Jelonki
|
Wysłany: Śro 14:26, 21 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
CENZURA
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Edgar dnia Czw 0:07, 12 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Edgar
naczelnik sekcji
Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 945
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa-Jelonki
|
Wysłany: Śro 14:36, 21 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Jutro (czwartek) trenuję oczywiście 26
Rozkładowe czasy:
Os. Górczewska: 08.10 - 08.16, 10.13 - 10.19
Wiatraczna: 07.06 - 07.15, 09.11 - 09.18, 11.14 - 11.25
DT Wola > Wiatraczna: 06.36, 08.40, 10.43
DT Wola > Os. Górczewska: 07.46, 09.49, 11.56 (kończę)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Edgar
naczelnik sekcji
Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 945
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa-Jelonki
|
Wysłany: Śro 16:47, 21 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Tomek Wardas napisał: |
Jeśli faktycznie stwarza takie zagrożenie to można go ewentualnie zrobić pilotem w zajezdni bo tam osobom postronnym krzywdy zrobić nie powinien. |
Cooooo?!!!!! Pilot, to bardzo odpowiedzialne zajęcie. Nie chciał bym cofać składem, z takim człowiekiem. Jeszcze by nie zagwizdał na czas i tragedia gotowa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomek Wardas
zawiadowca stacji
Dołączył: 30 Cze 2008
Posty: 376
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa - Wawrzyszew
|
Wysłany: Śro 19:44, 21 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Edgar napisał: | Tomek Wardas napisał: |
Jeśli faktycznie stwarza takie zagrożenie to można go ewentualnie zrobić pilotem w zajezdni bo tam osobom postronnym krzywdy zrobić nie powinien. |
Cooooo?!!!!! Pilot, to bardzo odpowiedzialne zajęcie. Nie chciał bym cofać składem, z takim człowiekiem. Jeszcze by nie zagwizdał na czas i tragedia gotowa. |
A, to widzę, że w tramwajach jest to nieco inna funkcja w autobusach pilot zwykle ustawia autobusy.
Cytat: | Akurat do zderzenia nie doszło, więc nie mowy o ustalaniu winy. Napisałem koledze bardzo mocny, w swej wymowie raport, który właśnie dziś poszedł drogą służbową na R-4. Nasz kierownik, kiedy to przeczytał - był przerażony. Patryczek, dziś wydzwaniał na nasz zakład, próbując ustalić numer kolegi i szkalując go. Moja reakcja była natychmiastowa. Zadzwoniłem do Kierownika R-4, informując o dziwnych praktykach tego klienta, ponadto, poinformowałem, że napisałem już raport zbiorowy w imieniu załogi naszego zakładu, informujący o "osiągnięciach" patryczka (wielkość liter nieprzypadkowa). Jutro rano, akurat będę jeździł, więc myślę, że zbiorę kilkadziesiąt podpisów, w tym pracowników ekspedycji, którzy też go mają dosyć. Po zebraniu podpisów, wysyłam ten raport do zakładu R-4, jednocześnie dając kopie do wiadomości stosownym komórkom w Spółce. Trzeba działać, bo sytuacja jest naprawdę niezbyt ciekawa. Nie chcę, by komuś z nas stała się krzywda. Swoją drogą, akurat od przyszłego tygodnia mam dużo więcej czasu, więc będę mógł nieco "popolować" i dostarczyć kolejnych dowodów na nieprawidłowości. Moim zdaniem, tego typu pracownicy nie powinni prowadzić tramwajów. Problem jest, bo jak mi się udało ustalić, już podczas procesu szkolenia tego klienta były problemy. |
W takim razie rzeczywiście warto działać. Aczkolwiek nasuwa się pytanie, dlaczego nic nie zrobiono wówczas, gdy podczas szkolenia były już z nim problemy ? Chodzi oczywiście o praktyczne szkolenie ? Na jednym z kursów na kategorię "D" był człowiek, który jakimś cudem przeszedł badania lekarskie. Jakimś cudem, bo gdy tylko coś zjadł, zasypiał (ponoć miał problemy ze śledzioną, inna wersja to cukrzyca). Jednakże prowadził nienajgorzej, więcej, zdał egzamin za pierwszym razem. Teraz z tego co wiem siedzi na bezrobociu i może to i lepiej. Choć z drugiej strony w razie braku ludzi można byłoby go zatrudnić na kawałek etatu, żeby sobie na dodatek wyjechał, byle z krótkimi przerwami żeby nie mógł jeść
Co do Patryczka jeszcze, to ja słyszałem głównie o tym, jak to jego patron wnerwiony był po jeżdżeniu z nim. Jednakże to, co ja piszę, jest jedynie zasłyszane od motorowych z R-4, choć sądzę, że dużo w tym prawdy
Cytat: |
Automaty chyba jakieś w planie są? Z tego co wiem, to chyba 5254 oraz ten krótszy (631?). Też nie wnikam jaka była tendencja. Faktem jest, że od ok. 7 lat zabytkowe tramwaje bardzo na tej sytuacji cierpią. Jak większość członków KMKM to autobusiarze, to może czas zmienić nazwę klubu, jak już wcześniej proponowałem. |
No, jakby nie patrzeć autobusy są częścią komunikacji miejskiej wiec nazwa jest ok. A nawet patrząc szerzej, KMKM mógłby wziąć się za np. renowację EW51, stojącego na Grochowie, bo kolej to, zwłaszcza teraz, też komunikacja miejska. Niemniej jednak zgadzam się co do tego, że o tramwaje też należy dbać.
Dziwi mnie też to, że na pojazd zabytkowy wybrano autobus, który służył jako szkoleniowy. Od starych instruktorów wiem, że cylk życia autobusu to: praca w komunikacji miejskiej, szkoleniowy, złom. No, chyba że kursanci tak dobrze go traktowali, że jest w całkiem niezłym stanie.
Pozdrawiam !
Tomek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|